Rebelde a'la Big Brother
Strony: «-- 1 2 3 --»
Użytkownik
kladzie się obok niej.. >Jenny co mam zrobić zebys zaczela mnie zauwazac?
Offline
Pokaż, że ci zależy.Dlaczego mam wrażenie, że... sobie ze mnie żartujesz? < odwraca się w jego stronę >
Nie byłbym do tego zdolny. Cały czas staram się żebyś zrozumiała że mi na Tobie zależy.
Hm... przepraszam.<przybliża się w jego stronę i lekko całuje go w usta>
Mmm.. :D a to było miłe.. :D Jesteś taka śliczna.. Wiesz na co mam ochotę?
Nie mam zieloego pojęcia? <szczerzy się>
Na. to.. <caluje ją jeszcze raz. potem bierz na ręce i wrzuca do wody >
To akurat nie było fajne!<ciągnie go za nogę i również wpada do wody, po czym znowu go całuje i wiesza mu się na szyi>
Widzę że im późniejsza pora tym milsza się robisz <całuje> a potem nurkuje i ciągnie ją za nogę>
<kładzie się na wodzie>Do łóżka i tak mnie nie zaciągniesz!! <mówi głośniej, żeby Chace ją usłyszał...>
<wynurza się>Nawet nie pomyślałem o łóżku moja droga..
W takim razie ciesze się! <wychodzi z basenu i kładzie się na leżaku> <bierze ksiązke i czyta>
<przygląda się jej> hmm..Fajnie wyglądasz.. z tylu
Co masz na myśli? <patrzy w jego stronę>
To co powiedziałem.. <pływa>