Rebelde a'la Big Brother
Strony: «-- 1 … 5 6 7 8 9 … 11 --»
Użytkownik
Żeby poznać Ciebie całą.. muszę poznać również Twoje ciało.. czy nie tak to działa ? Nie bądź taka zimna.. Wiem, że Ci się podobam
Offline
Wszystko mi jedno. Rób sobie co chcesz... ze mną... i moim ciałem... <pije wczorajszego drinka >
Jesteś pewna? <w jego oku widać błysk jak u szaleńca >
Jasne! <pokazuje mu język i chyba żałuje tego co powiedziała.. Ucieka z pokoju!>
<dogania ją łapie i zanosi do pokoju>teraz jesteś mojaa.
<oddycha nierówno>"Gdyby tak był odrobinę romantyczny" - <myśli!>
<zapala świeczki kadzidełka i co tam jeeszcze kobiety lubią , włącza muzykę> Ah.. Jenny.. od kiedy Cię poznałem świat stał się lepszy lo2l
Gdybyś tylko mówił prawdę to byłoby miło...<śmieje się>
Ale ja mówię prawdę.. <patrzy jej w oczy> Jesteś taka śliczna..
Jakoś Ci nie wierze Chace! <krzywi się lekko>Ciekawe dlaczego?
No dobrze.. To co mam zrobić zebys uwierzyła?
Nie wiem. Nic nie wiem...Niewazne! Żebym tylko poźniej nie załowała! <podchodzi i całuje go namiętnie!>
Nie pożałujesz.. <rzuca ją na lozko.. i zaczyna rozbierac>
Bolało! <mówi i odpina mu guziki>Mógłbyś być bardziej delikatny...
Hmm.. myslalem ze wolisz na ostroo .. <caluje po szyji >