Call me beybe ;P

SMS1: Cześć Chace. Mam pytanie... Powiedz co Robert lubi robić w wolnych chwilach? Buzka.
SMS2: O tym, że lubi ostry seks to ja już wiem. Myślałam, ze robi lubić coś jeszcze? A o gadżety zadbam już sama, erotomanie! :)
SMS3: Jak narazie wcale mnie nie krecisz! buziak_
SMS4: Kotku, chyba pomyliły Ci się okna! Wiedze jak się ślinisz na widok mojej babci! Hahahaha
SMS5: Dobra, nie bede wiecej z Toba pisać... Chyba za dużo dzisiaj wypiłes. Pogadamy innym razem. ;]
SMS6: Właśnie widzę, pijesz już chyba 6 butelkę piwa. co się stało? Dziewczyna Cię zostawiła!? Biedaczek!
SMS7: Vico? Vico nie zwraca na Ciebie uwagi? No szkoda. Nie, pocieszaj się sam.
SMS8: Słyszałam już gdzieś, że jestem niemiła.

SMS1: Siema białasie! A siedziałem tu i tam... Robiłem to i owo! ;D a Ty? Miałes brać kąpiel z Vico, a tu co? Biedna przyszła się wypłakac do mojego boku, że wyszedłeś wcześniej i jeszcze nie wracasz... Była taka zapłakana... Jenny zresztą też gdzieś MI zniknęła. Nie wiedziałes jej moze, wczoraj? Papatki, stary! lol2
SMS2: Ważniejsze od Vico! No nieźle stary! Gdzie żeś widział tą latawice?! :D
SMS3: Oczywiście, była w dobrych rękach!! O to się nie martw. Dobrze wiesz, że potrafie sie zaopiekować kobietą, nie to co Ty, łamago! ;D
SMS4: Od Jenny to sie odwal. Przecież Ty nawet nie potrafisz dobrze zaspokoić kobiety! Hahaha... Stary o czym my mówimy... Bracie... Mogę Cię pouczyc troche jak się uwodzi kobiete.... Ty i Jenny? Wybacz, ale jakoś nie mogę w to uwierzyć!! :D
SMS5: I jak? Krzyczała to Twoje imię? Czy znowu poszło coś nie tak? Jak zwykle zresztą! ;d

SMS1 : Cześć Chace! Pamiętasz mnie jeszcze? Twoja Jenn. ;-)
SMS2 : Jejku. Bardzo mi miło. Co słychać? Gdzie Ty się podziewasz? Opowiadaj co u Ciebie? Poznales jakies laleczki? ;>